Dzisiaj prezentujemy Wam pierwszy model z serii Lego® Technic, który posiadamy. Nie jest to jedyny model w naszej kolekcji, więc spodziewajcie się w przyszłości więcej recenzji tej serii, ale dzisiaj skupimy się na nowości z roku 2021, która nam i naszemu synkowi najbardziej przypadła do gustu. Jest to zdalnie sterowany model łazika terenowego. Złożymy go z zaledwie 374 klocków, co przy cenie za jaką trzeba za niego zapłacić daje bardzo wysoki stosunek ceny do jednego klocka. Wynika to oczywiście przede wszystkim z obecności aż dwóch motorów do napędzania każdej z osi i hub’a na baterie z modułem bluetooth (łazikiem można sterować poprzez aplikację lub za pomocą pada powered up na przykład z modelu pociągu pasażerskiego).
Jak każdy model Technic nie jest to model łatwy do złożenia przez 6-cio latka i kupowaliśmy go z tą wiedzą i tak naprawdę pomoc dziecka polegała na podawaniu klocków. Zbyt dużo jest na etapie składania momentów gdzie ewentualna pomyłka mogłaby skutkować błędami w konstrukcji i finalnym działaniu. Model został złożony w miarę szybko i był przyjemny w składaniu dla dorosłego. W projektowaniu łazika wykorzystano kilka ciekawych elementów, dzięki którym łazik jest zwinny i ma całkiem spory zakres ruchu zawieszenia (w końcu to łazik terenowy).
Cała frajda dla dzieciaka rozpoczyna się w momencie podłączenia zestawu do aplikacji i wyruszenia w teren. Aplikacja w tej chwili umożliwia sterowanie łazikiem jedynie za pomocą dżojstika co dla mnie jest kłopotliwe, ale mały ogarnął to szybciej ode mnie. Dla siebie skorzystałem z tutoriala z youtube i przeprogramowałem sterowanie tak aby sterować dwoma rękami (osobno kierunki osobno przyśpieszenie). W aplikacji są też różne wyzwania (ściganie się z wirtualnym przeciwnikiem i walka z nim), które młodemu sprawia masę frajdy, choć ja tego nie rozumiem. To taka trochę gra, taka trochę na siłę, ale naszemu chłopakowi się podoba.
Podsumowując – łazik wygląda mega fajnie i jego zdolności w terenie są świetne patrząc oczami dziecka. Dla dorosłych poza walorami nowych klocków do tworzenia własnych modyfikacji i jest słabo – głównie za sprawą kiepskiej aplikacji Control+ w zakresie tego modelu. Miejmy nadzieję, że w przyszłości nastąpi jej aktualizacja. Ale my patrzymy oczami dziecka i dla nas ten zestaw jest mega bo jest to zabawka po którą nasz synek sięga ostatnio najczęściej.